środa, 10 listopada 2010

z potrzeby...

serca i wrazliwosci uszu.Przez lata zastanawiam sie nad muzyka ,ta grana podczas liturgii.Muzyk ze mnie ,wiec pewnie muzycznie czlowiekiem skrzywionym jestem,strasznie ale to strasznie krytycznie patrzacym(choc osobiscie chcialabym byc zdecydowanie bardziej wyrozumiala)na wszelkie rodzaje muzykowania,denerwuje mnie bylejakosc i wszelkie przejawy artystycznego uniesienia tam gdzie prostota bylaby tym co najlepsze(a sio moj krytykancki sposobie patrzenia:).Przez pare lat prowadzilam schole dominikanska, ten sposob muzykowania dla Pana Boga ososbiscie najbardziej do mnie przemawia...piekne stare piesni, czteroglos...ale stop, nie o tym chcialam napisac.Mianowiecie, doszlam ostatnio do trudnych dla mnie samej wnioskow, ze i gitara mozna Pana Boga wyslawiac ,i piesnia pielgrzymkowa i takim hm...jak by to nazwac stylem koscielno dyskotekowym, wszak nie o rodzaj muzyki tu chodzi a o serce:)Pewnie niejedna osoba czytajac to, pomysli to i owo, lecz dla mnie to odkrycie prawie ze kopernikowskie.Tyle ze do tego serca dodalabym niebylejakosc ...spiewam i gram ,ale jak grac nie umiem to nie gram , a tym bardziej jesli spiewac itd....Modlic sie spiewem jest szalenie trudno...wiem z autopsji, najpierw mysle czy dobrze , czysto,rytmicznie, a pozniej to najgorsze-czy dobrze wypadne...brrrrrrstraszne!prostoty milosci modlitwy w tym co robimy...zycze i sobie i wszystkim ktorzy tego potrzebuja.


Dzis swietego Marcina z Tours..pierwszego swietego nie meczennika, czlowieka o wielkim sercu ,milosci do ludzi, niesamowitego, znajacego dzien w ktorym odejdzie do Pana.Lubie Swietych...


Lubie swietych
bo sa..
nad wyraz niepoprawni
niemodni
szaleni
w kubek ceramiczny
szczescie upychaja
roznoszac je porankiem
do tych co
w potrzebie
Lubie swietych
bo sa..
wczoraj
dzis i jutro

3 komentarze:

  1. Migdalowo_ty tutaj.Wiec i ja tu tez bede bywac:)Tymczasem poznanskie pozdrowienia zasylam...ja tez swietych lubie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ewelino -dzięki za bloga czekamy na jeszcze duzo duzo dużo bogactwa twego ducha

    :)Świety Krzysztof cały blady dzis otwarcie autostrady
    a Tadeusz zreszta Juda zawsze mówi że się uda
    co do sółw do muzyki i wykonania magdy Anioł cóz dodac ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja tam nie umuzykalniona szczególnie ale takie zgrzyty muzyczne drażnią i mnie...

    a ja świętych odlukrować próbuję...znaleźć swojego- swojską raczej np. żonę i matkę

    OdpowiedzUsuń